);
W świecie bliskim i dalekim

Trójmiasto dla dzieci i rodziców

Trójmiasto dla dzieci i rodziców stanowi idealne miejsce wypoczynku. Niezależnie od pogody, pory roku, czy waszego temperamentu znajdziecie tu coś dla siebie. Mieszkam tu od 18-go roku życie i ciągle poznaję nowe fajne miejsca, a i często wracamy w te niezwykłe już poznane. Dlatego postanowiłam przygotować dla was ten mały subiektywny przwodnik.

Trójmiasto dla dzieci i rodziców – Sopot

Monciak, krzywy domek i molo

Sopot to niewielkie miasto, ale jego uroki przyciągają turystów. Nie jest to część trójmiasta dla dzieci i rodziców najatrakcyjniejsza, ale ma swoje uroki. Uwielbiamy tam spacerować. Ulica Bohaterów Monte Cassino wypełniona restauracjami i kawiarenkami żyje do późna w nocy. Latem lubimy ja odwiedzać o poranku, gdy wszystko dopiero budzi się do życia. Zimą i jesienią jest mniej turystów i wieczory również bywają miłe. Molo to niewątpliwa atrakcja. Dzieci za każdym razem dziwią się, że drewniane stoi w wodzie tyle lat. Fajnie jest stać na jego końcu i mieć morze wokół i pod sobą.

Latem wstęp na molo jest płatny, ale opłaty przeznaczone są na utrzymanie mola. W budce przy wejściu na molo sprzadają pyszne gofry. Na „Monciaku” jak nazywa się główną ulicę turystycznego Sopotu uwagę przykuwa „Krzywy domek” – zbudowany właśnie po to, by dziwić i zaskakiwać. W środku jest restauracja Rukola, gdzie można bardzo smacznie zjeść. Wadą wakacyjnego Sopotu jest ogrom budek z tandetą i „byle jakich” atrakcji przyciągających dzieci. Jednak niedaleko kościoła można znaleźć ładne pamiątki robione ręcznie i naprawdę atrakcyjne.

Aquapark

W dzielnicy Sopot Kamienny Potok jest Aquapark. Obecnie odciążony od turystów dzięki większemu obiektowi w Rumii. Bardzo lubimy tam chodzić. Są zniżki na kartę dużej rodziny. Strefa dla maluszków jest bardzo fajna i nawet moje dzieci chętnie korzystają z umieszczonych tam zjeżdżalni. W drugiej części woda ma głębokość około metra. Jest tam fajna większa zjeżdżalnia, wodne bicze i fontanny, a także nieduża „rzeka” z prądem, który przepycha nas dalej. Dalsza część prowadzi na basen pływacki dla dorosłych i młodzieży, ale wcześniej jest mała wodna grota i „bąbelkowe” łóżka. Druga odnoga kończy się ogrzewanym basenem na świeżym powietrzu. Latem można przejść z niego na duży zewnętrzny wodny plac zabaw dla dzieci.

W środku jest również kilka jaccuzi, dzika rzeka (dla nastolatków i dorosłych, łatwo na niej podrapać plecy jeśli nie będziemy trzymać pozycji pokazanej na planszach (na siedząco)) oraz dwie zjeżdżalnie „w plastikowych rurach” – żółta przyjemna i niebieska szybka, ale nie przepadam za nią. Te ostatnie atrakcje są dla starszych dzieci. Nie puściłabym tam młodszych niż 10 lat. Park wodny najlepiej odwiedzać przy słonecznej pogodzie. W deszczu, gdy zwiedzanie trójmiasta dla dzieci i rodziców jest trudne, są tam „dzikie” tłumy i zabawa nie jest już taka fajna. Felerem jest dostępne jedzenie – nie za bardzo zdrowe. Ale czasem można zjeść przecież zapiekankę;)

Leśne zakamarki

Trójmiasto dla dzieci i rodziców ma też inne niż morskie atrakcje. Sopot ma swoją zieloną stronę. Po przeciwnej stronie miasta niż morze, mijamy piękna kamienice i docieramy do lasu. Jest tam kilka pięknych tras spacerowych. Na trasie można znaleźć urządzenia do ćwiczeń, altanki i punkty widokowe. Czasem przez drogę przeskoczy sarenka. To piękne miejsce, by odpocząć od upału lub nacieszyć widokiem złotych liści jesienią.

Trójmiasto dla dzieci i rodziców – Gdynia

Skwer Kościuszki, statki, Muzeum Marynarki Wojennej

Gdynia znana jest przede wszystkim ze Skweru Kościuszki i cumujących tam statków – muzeów Błyskawicy i Daru Pomorza. I nic dziwnego, bo są super! Mój syn zachwycał się zwiedzaniem obu już mając 3 lata. Dziewczynkom też się bardzo podobało. Szczególnie Błyskawica – okręt wojenny to duża atrakcja, zwłaszcza że trasa zwiedzania naprawdę prowadzi do wszelkich jego zakamarków. Po drugiej stronie betonowego molo jest piękny nadmorski bulwar, można tam obserwować wpływające do portu statki. Nieco bliżej skweru jest wejście do Muzeum Marynarki Wojennej, gdzie można zobaczyć broń i części okrętów wojennych z różnych okresów czasu. Moje dzieci kochają muzea, a takie dotyczące różnych urządzeń szczególnie, więc lubią tam chodzić. Na skwerze warto zjeść rybę w restauracji Capitan Cook, jest w niej też miły kącik dla dzieci.

Akwarium

Trójmiasto dla dzieci to również zwierzęta. Gdyńskie Akwarium choć stare stanowi nie lada atrakcję. Do tego ciągle poprawiana jest w nim jakość i za każdym razem widzimy jakiś postęp. Ryb jest tam bardzo dużo. Można poznać te bałtyckie i te egzotyczne. Można zobaczyć trójwymiarową mapę całego Bałtyku, a także pogłaskać rybę w sali dla dzieci. Osobiście uwielbiamy. Ważne, by kupić bilety przez internet, bo pod akwarium zawłaszcza przy niepogodzie tworzą się kilometrowe kolejki do kasy.

Kolejka na Kamienną Górę

W centrum Gdyni jest również góra i wjeżdżająca na nią mała szynowa kolejka. Widoki ze szczytu są piękna, a sama przejażdżka to fajna atrakcja dla dzieci.

Centrum Nauki Experyment

Dla rządnych wiedzy małych odkrywców Gdynia ma Centrum Nauki Experyment. To fantastyczne miejsce – jak wielki plac zabaw, ale z nauka w tle. Dzieci poznają prawa fizyki i chemii bawiąc się doskonale. Poznają tez budowę ciała człowieka, a także potęgę sił przyrody. Bardzo polecam!

Klif w Orłowie

Atrakcją trójmiasta dla dzieci, rodziców i wszelkich turystów jest piękny orłowski klif. Uwielbiamy spacery plażą np. z Sopotu do Gdyni i obserwowanie tego skalnego urwiska. Trzeba uważać w trakcie silnego wiatru, bo mogą z góry spadać kamienie. Widok jest niesamowity.

Trójmiasto dla dzieci i rodziców – Gdańsk

Starówka i diabelski młyn

Uwielbiamy gdańską starówkę i stanowi ona częsty cel naszych spacerów. Jest piękna architektura, w tym lwy, których dzieci mogą szukać na budynkach i pomnikach. Są statki na Motławie, kładka na ołowiankę i karuzele! Ogromny diabelski młyn pozwala obejrzeć wszystko z góry. A mała starodawna karuzela (obecnie na końcu bulwaru przy Motławie) cudownie prezentuje się wieczorem. Lubimy tu spacerować i wpaść na obiad do jakiejś przyjemnej knajpki. Jest ich tu sporo, więc trudno mi wybrać te najlepsze. Zwykle kierujemy się tym na co mamy ochotę oraz ilością ludzi w środku – tak by było ich sporo, ale były tez wolne miejsca – to zwykle dobra rekomendacje. Mogę jednak polecić Pueblo na Kołodziejskiej (w weekend bez rezerwacji trudno o miejsce) i Patio Espanol na Szerokiej, jesli lubicie kuchnię meksykańską i hiszpańską. Nie polecę nic typowo „dla dzieci”, bo moje jadają chętnie dania z całego świat. Ale naleśnikarnia na Długiej (Pankejk) serwuje całkiem niezłe naleśniki.

Ratusz, Dwór Artusa, Bazylika Mariacka

Bardzo lubimy muzea i zwiedzanie. Dlatego bywamy często w różnych zabytkach Gdańska. Sufity, rzeźby i kolory zachwycają również dzieci. Lubimy szczególnie Ratusz i Dwór Artusa. Bazylika Mariacka robi wrażenie ogromna przestrzenią, a zegar/kalendarz jest niezwykły. Warto też (tylko latem) wspiąć się na wieżę kościoła i zobaczyć Gdańską starówkę z góry. Robi wrażenie, choć schodów trzeba pokonać sporo;).

Muzeum morskie i Sołdek

Trójmiasto dla dzieci ma również niezwykłe muzea. Takie jest Muzeum Morskie, a szczególnie jego oddział Ośrodek Kultury Morskiej. Jest w nim interaktywna sala dla dzieci, gdzie przez godzinę (wyznaczony czas zwiedzania) mogą poznawać tajniki marynarskiego fachu. Drugą fajną atrakcją będącą pod opieką Muzeum Morskiego jest statek „Sołdek”. Można zwiedzić zarówno kabiny jak i maszynownię i spojrzeć na bulwar nad Motławą z góry.

Muzeum archeologiczne – Centrum Edukacji Błękitny Lew

Muzeum archeologiczne ma dwie części. Ta główna przy Motławie jest raczej dla dzieci starszych i dorosłych, chyba że macie w domu takich fanatyków muzeów jak ja – wtedy wszystko się im podoba. Natomiast wspaniałym miejscem jest Centrum Edukacji Błękitny Lew (niestety w roku 2019 nieczynne, bo trwa remont:( ). Jest tam odtworzona uliczka dawnego Gdańska ze stoiskami różnych ówczesnych rzemieślników (w tym czarownicy;)), jest klimat i muzyka – na serio super!

Muzeum Bursztynu

Muzeum Bursztynu mieści się w dawnej katowni i sama lokalizacja to już atrakcja – wąskie korytarze, kręte schody, armata na dziedzińcu i w tym wszystkim skarby! Cuda z bursztyny i różnych metali, a także zatopione w złotej żywicy owady robią wrażenie na dzieciach i dorosłych.

Plac zabaw w Forum Gdańsk

Trójmiasto dla dzieci to też zabawa. I tak wiem, że w mediach narzeka się na wybudowane niedawno „Forum Gdańsk”. Jednak jest tam naprawdę fantastyczny wewnętrzny plac zabaw dla dzieci. Starsze można tam zostawić i pójśc na „randkę” do jednej z kawiarni. Jeśli chcecie zostać w środku to podają tam również dobrą kawę i można posiedzieć w miękkiej loży, gdy dzieci „dzikunią”.

Centrum Hevelianum i Góra Gradowa

Gdańsk też ma swoje centrum nauki. Nazywa się Hevelianum i zapewnia zabawę z nauką na co najmniej kilka godzin. W cenie biletu są 4 niasamowite interaktywne wystawy. Do tego dodatkowo można odwiedzić laboratorium Pana Kleksa (warsztaty dla dzieci). Jest też kilka wystaw darmowych w bunkrach otaczających fort na Górze Gradowej, gdzie mieści się Hevelianum. A widoki na gdańską starówkę i stocznię zapierają dech w piersiach. Uwaga! W letnie deszczowe dni są tam tłumy.

rhdr

Muzeum II Wojny Światowej

Muzeum II Wojny Światowej to miejsce niesamowite i poruszające. Nie jest dla małych dzieci. Rekomendacje mówią o ukończonych 10 latach. Ja zabrałam tam dzieci młodsze (6 i 8), ale znałam już wcześniej rozkład wystawy i ominęliśmy sale z drastycznymi zdjęciami itp. No i moje dzieci wiedziały już sporo o cierpieniu i złu wojny z naszych rozmów o historii. Muzeum zrobiło na nich ogromne wrażenie i dużo zapamiętały, co widzę po ich rozmowach w kolejnych dniach. Pokazuje ono wszystkie aspekty II wojny światowej od wybuchu, poprzez walki i życie codziennie zwykłych ludzi. Dywersje, powstania, wywiad, teror, zbrodnie, zwycięstwo i rozliczenie nazistów. Wszystko bardzo namacalnie i w niezwykłej scenerii i klimacie.

Europejskie Centrum Solidarności

ECS nie robi takiego wrażenia jak Muzeum II Wojny Światowej. Budynek jest piękny i ogromny, a wystawa mała. Wartościowa to fakt, ale jakoś jak dla mnie lepiej wyglądałaby w zwykłym baraku stoczniowym. Za to po zwiedzaniu można dzieci wysłać na świetny wewnętrzny plac zabaw i wypić kawę w miłej kawiarni.

Zbiorniki wody Sobieski i Stara Orunia

Jeśli lubicie ciemne korytarze, zakamarki i niezwykły klimat tajemnicy to polecam odwiedzić podziemne Zbiorniki Wodne. Każdy z nich jest inny i robi wrażenie. Ten oruński jest bardziej tajemniczy, mokry, starodawny i mieszkają w nim nietoperze. Sobieski jest za to niezwykły ze względu na zakręcone korytarze. Na wzgórzu za nim mieści się zniszczony niestety cmentarz z czasów wojen. Można na nim obejrzeć tabliczki nagrobne z tamtych czasów. Trójmiasto dla dzieci odkrywa też podziemne tajemnice!

ZOO

Kocham ZOO! Można poznać zwierzęta i wiele się o nich dowiedzieć. Sporo tych w Gdańsku zostało uratowanych z cyrków i nielegalnych hodowli. Prowadzone są tu też programy hodowli mające na celu zapobieganie wyginięciu, niektórych gatunków. Ogród Zoologiczny umiejscowiony jest w lesie, wśród pagórków, co sprawia, że zwiedzanie go jest wspaniałą wycieczką. Zwierzaki mają w większości ogromne wybiegi i dba się bardzo o ich komfort. Te w małych klatkach najczęściej są chore lub po wypadkach i po prostu boją się przestrzeni (ryś, tygrys, dawniej niedźwiedzica, ptaki). Ogród się rozwija i ciągle powiększa wybiegi, co bardzo cieszy. Lubię tam przychodzić zimą, bo wówczas zwierzaki są w domkach i można oglądać je z bliska. Latem widzimy je z odległości, ale za to można obserwować ich naturalne zachowania. Po prostu to uwielbiamy.

Park Oliwski

W Oliwie oprócz ZOO jest przepiękny park. Obok w katedrze można zobaczyć ogromne organy. Park latem jest pełen pięknych kwiatów. Jest też palmiarnia (w 2019 r, w remoncie) i ogród botaniczny. Zimą zachwyca ozdobami bożonarodzeniowymi.

Parki

Lubimy parki. Kilka pięknych ma trójmiasto dla dzieci. Najczęściej odwiedzamy dwa z nich. Park Oruński z licznymi stawami, alejkami, muszla koncertową i ogromnym placem zabaw to miejsce, gdzie chodzimy na rowery, rolki, hulajnogi i spacery. Drugi to nadmorski Park Regana. To miejsce łączy plażę, las, parkowe alejki i liczna place zabaw z najwiekszym na jego północno-zachodnim końcu. My zwykle startujemy na Zaspie przy Molo i spacerujemy po całym parku zatrzymując się na chwilę, by dzieci sie pobawiły. Warto zjeść zupę rybną w Grubej Rybie przy molo na Zaspie.

Westerplatte

Na Westerplatte można pojechać samochodem (co daje możliwość zwiadzenia Twierdzy Wisłoujście po drodze) lub popłynąć statkiem pirackim z Motławy. Zobaczymy tam zniszczone obiekty militarne z pierwszych dni II Wojny Światowej i słynny pomnik. Widok na morze i port kontenerowy jest niezwykły.

Twierdza Wisłoujście

Twierdza Wisłoujście ma niezwykły kształt i klimat. Dodatkowo w sezonie zwykle wypełniona jest rycerskimi atrakcjami. Można powalczyć mieczem, strzelić z łuku i zrobić sobie fajne zdjęcie w rycerskim rynsztunku. Z góry jest widok na Motławę.

Pachołek

Jeśli lubiecie górskie szlaki i piękne widoki warto wspiąć się na oliwski Pachołek. Trasa przebiega malowiniczo w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, a z metalowej platformy na samej górze rozpościera się piękny widok na Zatokę Gdańską.

Sobieszewo

Trójmiasto dla dzieci ma też trochę spokoju, ciszy i natury. Wyspa Sobieszewska i Rezerwat Ptasi Raj nawet latem są spokojniejsze. Spacer po lesie i plaży pozwala się wyciszyć i delektować śpiewem niezliczonych ptaków. Tam właśnie trenowaliśmy z dziećmi zatrzymywanie się na hasło „stop”, bo nic nam nie przeszkadzało.

Falochron Zachodni

Zachodni falochron w Nowym Porcie (wejście od strony parku w Brzeźnie) to miejsce, z którego można podziwiać latarnię morską i Gdański port. Moje dzieci lubią statki, a wasze? 😉

Leśne zakamarki

Lasów w Gdańsku jest sporo i fajnych miejsc na spacer co za tym idzie również. Polecić serdecznie mogę Lasy wokół Otomina – nad pięknym jeziorem, Dobre na spacer i wycieczkę rowerową. Również za Sanktuarium w Matemblewie odkryjecie wspaniałe szlaki pieszo-rowerowe. Kolejnym fajnym miejsce jest Strzyża (ok. ulicy Polanki) i lasy oliwskie (wspomniany wyżej Pachołek i inne trasy). Jeśli lubicie leśne wedrówki to bedziecie zachwyceni.

Plaże

Nie przepadam za leżeniem na plaży. Chodzimy tam rzadko i na góra 2-3h. Dzieci się pomoczą i zbudują zamek. Ale wiem, że wielu z Was plażowanie lubi i dlatego polecę Wam plaże. Ja najbardziej lubię dwie, na Brzeźnie (na końcu ulicy Hallera). Jest tam dość czysto, są ratownicy, jest dobra infrastruktura (toalety, restauracje itp.). Jest też fajna zjeżdżalnia dla dzieci – kupuje sie karnet na 5 wejść za 15 zł i radości jest ogrom. Druga to Stogi. Mniej ludzi i infrastruktury (choć podobno się rozwija ciągle), ale również z ratownikami i bojkami i pięknie szeroka.

Mieszkam tu od 18-go roku życia – przyjechałam na studia i nadal kocham zwiedzać trójmiasto. Teraz robię to z dziećmi. I Wam też to polecam! 🙂

A jeśli wybieracie się na południe Polski to polecam Skansen w Sanoku i piękny Dolny Śląsk!

Dodaj komentarz